Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zamknięcie stoków narciarskich? W Przemyślu krytycznie oceniają taką możliwość [ZDJĘCIA]

Norbert Ziętal
Norbert Ziętal
Ograniczenia w funkcjonowaniu ośrodków rekreacyjnych, m.in., stoków narciarskich, to cios dla wielu firm i samorządów. Nz. konferencja prasowa w Przemyślu, od lewej: G. Ostrowska, M. Rząsa, B. Świeży i D. Puchalski.
Ograniczenia w funkcjonowaniu ośrodków rekreacyjnych, m.in., stoków narciarskich, to cios dla wielu firm i samorządów. Nz. konferencja prasowa w Przemyślu, od lewej: G. Ostrowska, M. Rząsa, B. Świeży i D. Puchalski. Norbert Ziętal
W Przemyślu, podobnie jak w innych miejscowościach, rozpoczęły się już kosztowne przygotowania do nachodzącego sezonu narciarskiego. Na zamknięciu obiektów Przemyśl może stracić 2-2,5 mln złotych.

- Jeżeli nie będziemy mogli jeździć, to na stoku narciarskim i lodowisku zanotujemy 2 - 2,5 mln złotych strat

- mówi Greta Ostrowska, dyr. Przemyskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Samorządowcy narzekają na brak konkretnych informacji, które byłyby podawane z odpowiednim wyprzedzeniem.

Konferencja prasowa odbyła się na stoku narciarskim w Przemyślu. Obecnie jest nieczynny, ale rozpoczęły się już przygotowania do zbliżającego się sezonu.

- Koszty związane z przygotowaniem kolejki do sezonu zimowego, na tę chwilę wynoszą 150 do 200 tys. złotych. Nie na wiele nas stać, bo ostatnie dwa kwartały tego roku były bardzo ciężkie. Sytuacja finansowa jest bardzo trudna. Dzisiaj już wiemy, że z powodów finansowych nie będzie działała dolna kolejka

- mówi G.Ostrowska.

- Chcemy mieć dostęp do informacji, a nie o ważnych decyzjach dowiadywać się z konferencji prasowych

- mówi Bogusław Świeży, zastępca prezydenta Przemyśla.

Konsultacje z branżą narciarską i gastronomiczną powinny się odbywać także w Przemyślu

- Pragnę zwrócić uwagę, szczególnie panu wicepremierowi Gowinowi, że konsultacje w sprawie branży narciarskiej, gastronomicznej, hotelarskiej, edukacyjnej, nie mogą się sprowadzać tylko do Podhala czy Beskidów. To nie tylko Zakopane, nie tylko Białka Tatrzańska, ale to również nasz Przemyśl z wyciągiem narciarskim, Ustrzyki Dolne, Lesko, Jasło

- mówi Marek Rząsa, poseł Koalicji Obywatelskiej z Przemyśla.

Daniel Puchalski, m.in. nauczyciel wychowania fizycznego i właściciel szkółki narciarskiej zwrócił uwagę na szkodliwą decyzję, która ograniczałaby możliwości sportu i rekreacji dla młodzieży.

- Zdalne nauczanie wychowania fizycznego jest fikcją, jeśli chodzi o właściwe oddziaływanie na zdrowie dzieci. I nie chodzi już o potencjalny spadek sprawności fizycznej dzieci. To już jest kwestia zagrożenia zdrowia. Już zaobserwowaliśmy wzrost poziomu otyłości. Zabranie dzieciom możliwości aktywności niekorzystnie się na nich odbije

- mówi Puchalski.

Ograniczenia w funkcjonowaniu ośrodków rekreacyjnych, m.in., stoków narciarskich, to cios dla wielu firm i samorządów. Nz. konferencja prasowa w Przemyślu, od lewej: G. Ostrowska, M. Rząsa, B. Świeży i D. Puchalski.

Zamknięcie stoków narciarskich? W Przemyślu krytycznie oceni...

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na przemysl.naszemiasto.pl Nasze Miasto