Posiedzenie Komisji Odwoławczej PZPN w Rzeszowie nie zakończyło się wydaniem orzeczenia, w sprawie przerwania meczu Żurawianki Żurawica z Polonią Przemyśl, czytamy na stronie Żurawianki.
Władze Żurawianki przedstawiły wszystkie argumenty świadczące o tym, że przyczyną przerwania meczu z Polonią było tylko i wyłącznie wtargnięcie na płytę boiska pseudokibiców Polonii. Na potwierdzenie tego przedstawiono szereg dowodów w postaci oświadczań policji, wycinków z gazet oraz adnotacji sędziego w sprawozdaniu sędziowskim i protokóle do tego sprawozdania, a także poproszono komisję o przeglądnięcie filmu z tych wydarzeń, jaki znajduje się na naszej stronie internetowej.
Strona Polonii również podważyła podstawę prawną, lecz opierała się o zupełnie inny przepis. Podważyła stanowisko Żurawianki w kwestii merytorycznej prawnej klasyfikacji kibica zorganizowanego w opróżnieniu od widza. Komisja uznała, że niezbędne jest jeszcze przesłuchanie obserwatora zawodów Pana Wojciecha Kulaszki.
Na zakończenie Polonia postawiła następujące żądania:
1. Walkower dla Polonii, lub 2. Dogranie przerwanego meczu (15 minut) na neutralnym boisku bez publiczności, lub 3. Rozegranie w całości meczu na neutralnym boisku bez publiczności.
Strona Żurawianki bezwzględnie odrzuciła takie rozwiązania i zaproponowała:
1. Walkower dla Żurawianki, lub 2. Rozegranie meczu w całości na boisku w Żurawicy z udziałem publiczności.
Komisja Odwoławcza jest zdania, aby sportowo rozstrzygnąć ten spór i raczej przychyla się do propozycji Żurawianki zawartej w pkt. 2. Ostateczna decyzja zapadnie w terminie nie późniejszym niż 14 dni od dnia 3 października.
zurawianka.vt.pl
Milik już po operacji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?