- W Jarosławiu nie było miejsca do uprawiania street workoutu, więc stworzyliśmy je sobie sami. Wpadliśmy na ten pomysł, ponieważ brakowało nam tego w mieście. Podobne miejsca są już w Rzeszowie, Dębicy czy Przemyślu. Dwukrotnie zgłaszaliśmy nasz projekt w budżecie obywatelskim. Jednak, ani w ubiegłym, ani w tym roku nie udało się go zrealizować. Mimo wszystko byliśmy zadowoleni z liczby głosów, które zdobyliśmy. Próbowaliśmy też uzyskać dotację z miasta, jednak nie było na to pieniędzy. Zrobiliśmy więc to sami. W trakcie realizacji projektu dołączył do nas jeszcze Arek Dyś - opowiada Andrzej Krzesiński.
Miejsce przy ul. Wąskiej zdobywa coraz większą popularność wśród mieszkańców miasta, ale nie tylko. Pojawiają się też ludzie spoza Jarosławia. - Widzimy, że ćwiczy tutaj coraz więcej osób. Cieszymy się z tego, ponieważ nie zrobiliśmy tego miejsca tylko dla nas - mówi Andrzej. - Czasem widzimy nawet dzieci, które zaczynają drobne ćwiczenia na drabinkach. Mimo że jesteśmy zadowoleni z tego, co zrobiliśmy, chcielibyśmy, żeby w Jarosławiu powstał profesjonalny street workout park.
Street workout to sport wywodzący się z kalisteniki, czyli treningu z wykorzystaniem ciężaru własnego ciała. - W street workout wykorzystuje się do treningu elementy urbanistyczne, jak schodki, drążki czy poręcze - tłumaczy Sławomir Lichończak.
Ćwiczenia składające się na street workout angażują praktycznie wszystkie mięśnie. Dużą zaletą treningu jest też to, że zwiększa się kontrola nad własnym ciałem, ponieważ mięśnie pracują razem - dodaje Andrzej. - Wbrew pozorom, jeśli wykluczymy poważniejsze akrobacje, może to być również dobry rodzaj aktywności dla ludzi starszych. Trening nie obciąża bowiem stawów, co jest ważne w tym wieku.
- Uprawianie street workoutu co prawda może stwarzać ryzyko urazów przy skokach czy kręceniu się na drążku, ale w mojej ocenie większe ryzyko kontuzji stwarzają czasem ćwiczenia na siłowni. Tymczasem tutaj nie ma np. możliwości zerwania mięśnia, ponieważ wysiłek jest rozłożony w miarę równomiernie - przekonuje Sławek.
Każdy sport stwarza jakieś ryzyko kontuzji. Trzeba pamiętać, że street workout można uzupełniać siłownią, a nie siłownię street workoutem. Po prostu, jeśli ktoś czuje, że jakiś mięsień jest słaby, to można go dobudować na siłowni - podpowiada Andrzej.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?