MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Bociany w gorszej kondycji. Spis ptaków odbędzie się w powiecie starogardzkim

Kinga Furtak
Kinga Furtak
Bocian był nietykalny. A to dlatego, że potrafił przekraczać granice światów. Czasami po śmierci, dusza człowieka mogła zamienić się także w tego ptaka. Już dawni Słowianie zauważyli, że to zwierzęta magiczne. I tak w Polsce do dziś bocian, to wyjątkowy ptak. Choć zmieniło się jego postrzeganie, to ludowe znaczenia są wciąż żywe. Tylko z kondycją i liczbą ptaków coraz gorzej…

Letni krajobraz, wieś, słońce, słup a na nim bocianie gniazdo, w którym dorosły osobnik dokarmia swoje młode. To dobrze znany obraz. Ale może być coraz rzadziej spotykany. Bocianom w Polsce nie jest za dobrze… Ich liczba drastycznie spada.

Bocian blisko człowieka

Bocian jednym z najstarszych gatunków synantropijnych - żyjącym blisko ludzkich siedzib, ale to właśnie przez człowieka, jego styl życia, może dużo tracić. I to już widać. Współczesne rolnictwo i stosowana w nim chemia, może źle oddziaływać na te ptaki, które nie dojadają. A widać to po „prążkach głodowych”. To prostopadłe do tzw. stosiny pióra paski, które prześwitują. Jest to niebezpieczne. U ptaków w wieku pisklęcym większość piór rośnie w tym samym czasie. – Przerwa w dostępie do pokarmu zapisuje się w osłabieniu barwnika w piórze i powstają poprzeczne paski (prążki głodowe). Przez to struktura pióra jest osłabiona.

Te i wiele innych informacji, są uzyskiwane dzięki prowadzonym spisom bocianów, które odbywają się co 10 lat. Było już 8 edycji. Tegoroczna akcja, na Pomorzu będzie realizowana w wielu gminach. Dzięki zebranym informacjom, można zaplanować ochronę tych ptaków. W tym roku poznamy liczbę boćków m.in na terenie powiatu starogardzkiego. Akcja liczenia odbędzie się pod skrzydłami Małopolskiego Towarzystwa Ornitologicznego.

Liczeniem bocianów będą zajmować się wolontariusze. To praca czasochłonna, ale tez bardzo przyjemna. Chodzi o to, aby wybrać się na spacer i skontrolować wszystkie gniazda na danym terenie. Dane będą zbierane m.in. w czerwcu. Dane należy wpisywać do notatnika, a formularz wypełnić po skontrolowaniu całej gminy. O ile to tylko możliwe, w czasie kontroli należy używać lornetki. Informacje zbierane drogą bezpośrednich obserwacji należy uzupełniać wywiadami - zwykle najwięcej informacji można uzyskać od właściciela posesji, na której znajduje się gniazdo lub jego sąsiada.

- Spis pozwoli określić populację bociana białego w Polsce, Europie i wdrażać program ochrony – mówi Katarzyna Pilarska, koordynatorka w województwie pomorskim - VIII Międzynarodowego Spisu Bociana Białego. - Wyniki sprzed 10 lat pokazują, że populacja bociana w Polsce spada, a w Europie rośnie. Powodem może być zmieniający się profil rolnictwa. Jest bardzo mało łąk, pastwisk, mniej uprawia się tzw. tradycyjnego rolnictwa. Wykorzystywanie środków chemicznych też źle wpływa na ptaki. Jest mało pokarmu. Zeszły sezon był szczególnie trudny. Panowała susza i niestety dużo bocianów miało tzw. „prążki głodowe”. Trzeba będzie wdrażać programy ochrony żerowisk i terenów lęgowych. Bardzo kochamy te ptaki w Polsce, są naszym niepisanym symbolem ale niestety, jak się przyjrzymy bliżej, to dane są bardzo smutne.

Są też plusy. Mniej bocianów ginie poprzez porażenie prądem na słupach energetycznych. Firmy masowo zabezpieczają słupy i śmiertelność znacznie się zmniejszyła.

Susza, brak dostępu do pożywienia w naturze prowadzi do jednego – eliminacja. Brzmi strasznie. Na monitorowanych gniazdach zobaczenie takiego obrazu, gdy młody bocian jest wyrzucany z gniazda, z pewnością nie należy do przyjemności. Ale w naturze nie dzieje się nic bez przyczyny. Bocianom lepiej jest zmniejszyć liczbę potomstwa i dać szansę chociaż części, niż zniweczyć cały trud i pozwolić wszystkim młodym na śmierć głodową w męczarniach.

- Bocian wie, co robi. Eliminuje najsłabsze ogniwo, po to, aby wykarmić pozostałe młode, które będą silne i przekażą najlepsze geny – opowiada pani Katarzyna. - Takie zachowania przyczyniają się do wzrostu silnej populacji.

Jednak ludzie nie zawsze potrafią przejść obojętnie wobec takich zdarzeń. Gdy jesteśmy pewni, że ptak został wyrzucony z gniazda można spróbować mu pomóc. Ptaków nie należy samodzielnie karmić, ponieważ niewłaściwy pokarm czy sposób jego podawania może spowodować więcej szkody niż krótki okres braku dostępu do pożywienia. Najlepiej skontaktować się ze specjalistycznym ośrodkiem i zapytać o sposób dalszego postępowania. W województwie pomorskim takim miejscem jest Fundacja Pomorski Ośrodek Rehabilitacji Dzikich Zwierząt Ostoja w Pomlewie.

A co jest w menu bociana? Żaba jest na szarym końcu. Najbardziej interesujące są gryzonie, krety, węże. Bocian potrafi upolować nawet małego kota, małego ptaka. Pisklaki karmione są dżdżownicami czy innymi robakami. To jest dieta idealna. Ale bociany, także nauczyły się kombinować i chodzić na skróty...

Bociany zaczęły żywić się na wysypiskach śmieci. Tak pokazały ostatnie badania. Niestety znajdują tam bezwartościowy pokarm, a nawet trujący. Do takiego stylu życia ptaki przyzwyczajają się na całym świecie.

Choć zamiłowanie do śmieci widać już od dawna… w przypadku gniazd.

- Podczas obrączkowania, znaleźliśmy w gnieździe piłeczkę do tenisa stołowego, kawałek plastikowego kwiatka – opowiada pani Katarzyna. - Niestety są też niebezpieczne odpady takie jak sznurki, siatki. Zdarza się, że ptak oplącze sobie nogę i ginie w męczarniach. Dlatego należy dbać o swoje otoczenie, nie zostawiać takich odpadów. W rolnictwie kiedyś używało się sznurka konopnego, a dziś - plastikowego. Niestety ten element też może przyczynić się do śmierci ptaków. Spadanie populacji jest już faktem. Być może też będziemy musieli dokarmiać bociany. To robi się na całym świecie. W Turcji, w strategicznym punkcie, gdzie zatrzymują się bociany, Turcy przywożą ryby w ciężarówkach i wysypują je dla bocianów. Jednak najlepszym rozwiązaniem byłoby chronienie terenów do żerowania.

Bocian biały zakłada swoje gniazda w pobliżu siedzib ludzkich. Niektóre z nich mogą osiągnąć wysokość 2 m i ciężar nawet 1,5 tony, a jego waga zwiększa się wraz z opadami śniegu czy deszczu. Gniazduje zwykle pojedynczo, chociaż w rejonach obfitujących w pokarm dochodzi do skupiskowego gniazdowania i tworzenia tzw. kolonii bocianich. Jedną z najpopularniejszych polskich tzw. "bocianich wsi" jest Żywkowo. Odnotowuje się, że zamieszkuje tu ok. 160 bocianów w 42 gniazdach. Najwięcej bocianich gniazd (24) ma w swoim gospodarstwie Polskie Towarzystwo Ochrony Ptaków. Gniazda dawniej budowane były zasadniczo na drzewach i budynkach, w ostatnich latach masowo budowane są na słupach linii energetycznych. Gniazda są wykorzystywane przez wiele lat i każdego roku dobudowywane, a masa starych gniazd przekracza tonę. Znane są w Polsce gniazda o udokumentowanej ponad 100-letniej historii.

Według europejskiego folkloru bocian jest odpowiedzialny za przynoszenie dzieci do nowych rodziców. Legenda jest bardzo stara, ale została spopularyzowana przez XIX-wieczne opowiadanie Hansa Christiana Andersena zatytułowane „Bociany". Przekonanie to wciąż jest żywe we współczesnym folklorze wielu narodów słowiańskich, jak i w całej Europie. Zasadniczo bocian biały uważany był przez Słowian za ptaka przynoszącego szczęście – w folklorze przyjęło się sądzić, iż zabicie tego ptaka potrafi ściągnąć nieszczęście na osobę, która tego dokonała. Był zwiastunem wiosny, a jego gniazdo na budynku – symbolem szczęścia i obfitości plonów dla gospodarstwa. Sprzyjało temu powiedzenie „Gdzie bocian na gnieździe siedzi, tam piorun nie uderzy".

W polskiej kulturze bocian zajmuje szczególne miejsce. Któż z nas nie zna obrazu „Bociany" Józefa Chełmońskiego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Tanie linie trują! Ryanair i Wizz Air na czele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na starogardgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto