Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

50-letnia opiekunka do dziecka kradła pieniądze

Robert Orzechowski
50-letnia kobieta, która była zatrudniona jako opiekunka do dziecka, od kilku miesięcy kradła pieniądze i biżuterię.

Pokrzywdzony zorientował się, że ktoś włamuje się do zamykanego na klucz pokoju dopiero, gdy z kasetki zginęła złota biżuteria. W pokoju zamontowano monitoring. Gdy pokrzywdzony obejrzał nagranie, natychmiast zawiadomił Policję. Wczoraj policjanci zatrzymali 50-latkę i przedstawili jej zarzuty kradzieży i uszkodzenia kamery.

Pożar w Korczynie. Spłonił zakład produkujący znicze [zdjęcie]

Mieszkaniec powiatu jarosławskiego zawiadomił kilka dni temu Policje o kradzieży ze swojego domu. Jak wynikało ze zgłoszenia mężczyzny, od kilku miesięcy z jego domu nieznany sprawca kradł pieniądze i biżuterię, które przechowywane były w pokoju zamykanym na klucz.

Nielegalny arsenał broni w domu [zdjęcia]

Początkowo z tego pokoju ginęły drobne kwoty. Pokrzywdzony zorientował się, że został okradziony dopiero gdy z kasetki z biżuterią zginął złoty łańcuszek żony i dwa komplety kolczyków. Mężczyzna postanowił na własną rękę ustalić złodzieja. Wynajął firmę, która zamontowała w pokoju monitoring. Zapis z kamery potwierdził przypuszczenia pokrzywdzonego, że złodziejką jest opiekunka ich dziecka.

Odnaleziono młode dziewczyny

Mężczyzna zawiadomił o tej kradzieży Policję. Funkcjonariusze przesłuchali pokrzywdzonego i zabezpieczyli nagrania z kamery. Jak wynika z policyjnych ustaleń sprawczyni tego przestępstwa, 50-letnia mieszkanka powiatu jarosławskiego, włamywała się do pokoju otwierając drzwi specjalnie przygotowanym wytrychem, wyjmowała też szybkę z drzwi i od wewnątrz otwierała drugi zamek typu "łucznik". Pod koniec stycznia, gdy opiekunka ostatni raz weszła do pokoju z zamiarem kradzieży zorientowała się, że jest tam zamontowana kamera. Wtedy kobieta wyszła natychmiast z pokoju, a potem wróciła i uszkodziła kamerę i cyfrowy rejestrator.

Przyszli w gości i pobili gospodarza

Policjanci zatrzymali 50-latkę i przedstawili jej zarzuty włamania, a także uszkodzenia kamery i rejestratora. Kobieta przyznała się do winy i dobrowolnie poddała karze. Pokrzywdzony oszacował straty na ponad 10 tys. złotych. Sprawczyni grozi kara pozbawienia wolności od roku do 10 lat.

Źródło: podkarpacka.policja.gov.pl

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na przemysl.naszemiasto.pl Nasze Miasto