Mł. asp. Damian Ryzner oraz sierż. Paweł Szydłowski z wydziału patrolowo-interwencyjnego z przemyskiej komendy, przejeżdżając ul. Krasińskiego, zauważyli idącego chodnikiem, ubranego tylko w bieliznę, zapłakanego małego chłopca.
Funkcjonariusze zaopiekowali się dzieckiem i wzięli go do radiowozu. Z rozmowy z chłopcem wynikało, że ma 6 lat i wyszedł z mieszkania szukać mamy. Jednak nie potrafił podać swojego nazwiska, ani adresu zamieszkania.
- Policjanci rozpoczęli poszukiwania opiekunów chłopca. Jeździli po okolicy i pokazywali malcowi domy i kamienice. Po niespełna godzinie chłopiec wskazał im kamienicę i powiedział, że tu mieszka. Już na klatce schodowej mundurowi zastali przestraszoną matkę dziecka, która szukała 6-latka - mówi asp. szt. Małgorzata Czechowska z KMP w Przemyślu.
29-letnia mieszkanka Przemyśla wyjaśniła, że w nocy musiała wyjść do apteki, a syn został pod opieką cioci, która była w ich mieszkaniu. Gdy wróciła, zauważyła, że jej synka nie ma w domu, a opiekunka śpi. Natychmiast zaczęła go szukać.
Policjanci sprawdzili stan trzeźwości matki dziecka oraz opiekunki. Obie kobiety były trzeźwe.
O zaistniałej sytuacji zostanie powiadomiony sąd rodzinny.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?