AZS Czuwaj Przemyśl zajmuje w tej chwili ostatnie miejsce w tabeli PGNiG Superligi. Jeśli chciał myśleć poważnie o utrzymaniu, musieli w niedzielę pokonać MMTS Kwidzyn. Choć rywal jest w ostatnim czasie w dołku - nie awansował do Final Four Pucharu Polski - to jednak okazał się zbyt mocnym przeciwnikiem dla Harcerzy.
MMTS, w którego barwach występują zawodnicy powołani do szerokiej kadry na MŚ 2013 w Hiszpanii, tacy jak Antoni Łangowski i Robert Orzechowski, już w pierwszej połowie wyszedł na wysokie prowadzenie. AZS Czuwaj zdołał zmniejszyć straty w drugiej części gry, lecz to było za mało, aby zwyciężcyć.
W tej chwili sytuacji drużyny z Przemyśla jest niezwykle ciężka i coraz trudniej marzyć o utrzymaniu się w PGNiG Superlidze. Jedynym pozytywem jest fakt, że Paweł Stołkowski zdobył sześć bramek, dzięki czemu ma ich już na koncie ponad 100 i śmiało idzie po tytuł króla strzelców PGNiG Superligi.
Czuwaj Przemyśl - MMTS Kwidzyn 34:37 (15:23).
Najwięcej bramek:
dla Czuwaju - Radek Śliwka 7, Paweł Stołowski 6, Piotr Papaj 5,
dla MMTS - Michał Adamuszek 12, Robert Orzechowski 9, Michał Peret 5.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
