Mężczyzna okazał funkcjonariuszom w pełni sprawny nabój do broni palnej i powiedział, że należy on do jego żony.
Kiedy przystąpiono do przesłuchania domowników okazało się, że najmniej prawdopodobne jest to, że właścicielem przedmiotu jest kobieta.
Okazało się, że wcześniej policjanci prowadzili postępowanie, w którym podejrzanym był zawiadamiający. Chodziło o znęcanie się nad członkami rodziny. Wskazanie rzekomego właściciela pocisku miało być zemstą za tę właśnie sprawę.
Teraz mężczyzna odpowie za nielegalne posiadanie amunicji. Musi liczyć się także z odpowiedzialnością za fałszywe zeznania, fałszywe oskarżenie oraz zawiadomienie o przestępstwie, którego w rzeczywistości nie było.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?