Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie żyje 28-latek z gminy Fredropol, którego w Tatrach porwała lawina. W góry wybrał się z narzeczoną

Łukasz Solski
Łukasz Solski
Ratownicy TOPR transportują cieżko rannego turystę w Zakopanem, 28 bm. Lawina śnieżna zeszła pod Kondracką Przełęczą.
Ratownicy TOPR transportują cieżko rannego turystę w Zakopanem, 28 bm. Lawina śnieżna zeszła pod Kondracką Przełęczą. PAP/Grzegorz Momot
Do dramatu doszło w niedzielę, 28 stycznia. Lawina, która zeszła z rejonu Kondrackiej Przełęczy w Tatrach, porwała cztery osoby. Do szpitala w Krakowie trafił 28-latek z gminy Fredropol pod Przemyślem. Niestety, jego życia nie udało się uratować. Przeżyła narzeczona młodego mężczyzny.

Lawina zeszła w ok. godz. 12.30.

- Na miejsce poleciał śmigłowiec TOPR z ratownikami na pokładzie. Na miejscu okazało się, że zasypana była kobieta, ale tylko częściowo. Jej głowa była na powierzchni, dzięki czemu mogła oddychać. Inni turyści pomogli jej wydostać się na powierzchnię. Nic się jej nie stało - relacjonuje portal zakopane.naszemiasto.pl.

Śnieg całkowicie zasypał młodego mężczyznę. Jego odnalazł dopiero pies lawinowy. Mężczyzna przebywał pod śniegiem prawie dwie godziny.

- W ciężkim stanie został przetransportowany śmigłowcem do szpitala w Zakopanem - przekazał Kamil Suder z TOPR.

28-letni mieszkaniec gminy Fredropol pod Przemyślem trafił do Krakowa. Tam podłączono go do ECMO - specjalnego urządzenia, które pozwala na ogrzanie osób w hipotermii głębokiej. Niestety, jego życia nie udało się uratować - zmarł w poniedziałek rano.

Jak podaje zakopane.naszemiasto.pl: - Zasypani - kobieta i mężczyzna - szli w czteroosobowej grupie. Pozostała dwójka zsunęła się z lawiną, ale nie została zasypana. Jak wyjaśnia ratownik, ani jedna osoba z tej wyprawy nie miała ze sobą tzw. zestaw lawinowego - sondy, łopaty i detektora lawinowego. - A to w wypadku zimowych wyjść w Tatry jest poważnym błędem - mówi Kamil Suder z TOPR.

W akcji ratunkowej pod Kondracką Przełęczą zaangażowanych było ok. 40 ratowników, z czego ok. 30 działało na miejscu zejścia lawiny.

Ratownicy TOPR opisując na Facebooku to tragiczne zdarzenie, podzielili się z internautami następującymi wnioskami:

  1. Turyści, którzy tego dnia podchodzili w rejonie Przełęczy Kondrackiej zlekceważyli elementarne zasady związane z planowaniem i wyborem trasy podejścia! Nawet pomimo zwracania uwagi niektórym z nich, przez ratownika który akurat przebywał w rejonie schroniska na Polanie Kondratowej!
  2. Jesteśmy absolutnie oburzeni faktem, że przypadkowi świadkowie zdarzenia przeszkadzali ratownikom w poszukiwaniach nagrywając telefonami oraz stwarzali realne zagrożenie zejścia lawiny wtórnej na pracujących ratowników schodząc z Przełęczy Kondrackiej w momencie prowadzenia działań ratunkowych.
  3. Niektóre z tych osób podzieliły się nagraniami w mediach społecznościowych, stwarzając u potencjalnych odbiorców złudne wrażenie doświadczenia górskiego! Prosimy nie naśladować tych zachowań.
od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiał oryginalny: Nie żyje 28-latek z gminy Fredropol, którego w Tatrach porwała lawina. W góry wybrał się z narzeczoną - Nowiny

Wróć na przemysl.naszemiasto.pl Nasze Miasto