- Rzeźba to wyobrażenie najsłynniejszej Babki w historii, określane jako Święta Anna Samotrzeć, czyli Święta Anna z córką Marią i wnukiem Jezusem na rękach. Rzeźbę datowano na przełom lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych, a najpóźniej na początek lat siedemdziesiątych XV w. (1470 – 1475) - informuje Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Przemyślu.
Trwa oczyszczanie rzeźby.
- Powoli spod warstwy zabrudzeń wyłaniają się pozostałości oryginalnych gruntów i warstw malarskich, odczytujemy kolory i zakres zachowanych polichromii - informują eksperci WUOZ.
Prowadzone są prace również przy rzeźbach z ołtarza Maksymiliana, nazywanego tak od umieszczenia w nim obrazu św. Maksymiliana Kolbe.
- Franciszkańskie rzeźby i struktury ołtarzowe, zwykle sprawiają nam niespodzianki - twierdzą konserwatorzy.
Na tych z ołtarza Maksymiliana wyraźnie widać, jak spod warstwy białej farby wyłaniają się polichromowane karnacje świętych, pozostałości pulmentu pod złocenia i ślady złota w partiach szat.
- Ciekawostką jest to, że rzeźby od strony tylnej pokryto srebrem. Przypuszczamy, że nie było to wynikiem oszczędności, lecz świadomym zabiegiem plastycznym. Wypolerowana warstwa srebra, mogła działać jak lustro - wtajemniczają specjaliści WUOZ w Przemyślu.
Przemyscy franciszkanie obecnie zamienili się w dużą pracownię konserwatorską. Rusztowania stoją teraz w nawie głównej kościoła, co pozwala na realizowanie prac przy polichromiach sklepienia i ścian. Pojawiają się jednak pewne trudności, wynikające ze złego zachowania tynków, powstałe na skutek wcześniejszych nieszczelności pokrycia dachowego.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?