Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pomóżmy Bartkowi stanąć na nogi. W wypadku przyjął na siebie całą siłę uderzenia

Łukasz Solski
Łukasz Solski
W Internecie trwa zbiórka 150 tys. zł na leczenie 18-letniego Bartka, który uczestniczył w wypadku drogowym na obwodnicy Przemyśla. Jako pasażer przyjął na siebie całą siłę uderzenia. W bok samochodu, którym jechał uderzyło inne auto w wyniku czego samochód dachował. Bartek do szpitala trafił w stanie skrajnie ciężkim, na szczątkowym oddechu, niewydolny krążeniowo.

Do wypadku doszło 30 czerwca.

- Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący VW polo, 19-latek z pow. przemyskiego skręcając w ul. Zadwórzańską nie ustąpił pierwszeństwa kierującemu volvo, 34-letniemu mieszkańcowi Rzeszowa, który jechał aleją Wolności w kierunku ul. Lwowskiej - powiedziała w dniu wypadku mł. asp. Joanna Golisz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Przemyślu.

Pogotowie ratunkowe zabrało do szpitala w Przemyślu dwóch młodych mężczyzn z polo - to mieszkańcy powiatu przemyskiego w wieku 18 i 19 lat, ich stan był bardzo poważny. Z kolei na szczegółowe badania do szpitali w Jarosławiu i Przeworsku przetransportowano dwie kobiety i mężczyznę z volvo.

W Internecie trwa zbiórka 150 tys. zł na leczenie 18-letniego Bartka.

- Doznał olbrzymich obrażeń: uraz czaszkowo-mózgowy, oskalpowana skóra głowy, złamanie biodra, złamanie otwarte nogi, uraz barku, pęknięta śledziona, połamane żebra, klatka piersiowa, stłuczone płuca. Przeszedł kilkugodzinną operację głowy i stabilizacji nogi - czytamy słowa rodziny Bartka na portalu zrzutka.pl.

Po 25 dniach wybudzono chłopaka.

- Bartek jest w ciężkim stanie, czeka go bardzo długa rehabilitacja. Jest karmiony przez sondę, prawa ręka jest niewładna. Musi nauczyć się jeść, mówić, siedzieć, chodzić. Potrzebny jest neurologopeda, psycholog, rehabilitacja. Bartek jest świadomy, poznaje nas, prosi by go zabrać do domu. Komunikuje się lewą ręką poprzez język migowy. Niestety na tą chwilę stan się pogorszył - został znów podłączony do respiratora, załamał się.

Rodzina Bartka zbiera pieniądze, aby młody człowiek mógł wyjechać na rehabilitację do kliniki. Miesięczny koszt to ok 25 tys. zł w zależności od stanu pacjenta.

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Pomóżmy Bartkowi stanąć na nogi. W wypadku przyjął na siebie całą siłę uderzenia - Nowiny

Wróć na przemysl.naszemiasto.pl Nasze Miasto