Mężczyzna ten cały czas był agresywny. Wyzywał policjantów, odgrażał się, nie reagował w ogóle na polecenia, jakie kierowali do niego funkcjonariusze - mówi rzeczniczka Podkarpackiego Komendanta Wojewódzkiego Policji kom. Marta Tabasz-Rygiel.
Poseł nie wyraził zgody na badanie trzeźwości. Ze względu na posiadany immunitet Dariusz Dziadzio został odwieziony do domu.
Poseł opublikował oświadczenie, w którym przeprosił za swoje zachowanie i przypomniał, że "poseł też człowiek".
źródło: TVN24/x-news
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?