Poinformował, że ma w domu tylko 5 tysięcy złotych i chętnie te pieniądze pożyczy. Dzwoniący przeprosił wówczas, że sam gotówki odebrać nie może, bo jest poza Rzeszowem, ale przyśle znajomego.
Mieszkaniec Rzeszowa skontaktował się z Policją, która przygotowała zasadzkę. Po jakimś czasie telefon znowu zadzwonił. "Siostrzeniec" mówił, że jego znajomy czeka pod blokiem. Mężczyzna wyszedł na zewnątrz, podszedł do nieznajomego. W tej samej chwili policjanci zatrzymali oszusta.
Zatrzymany oszust to 20-letni Arkadiusz K., mężczyzna, który nie ma stałego adresu. Policjanci ustalili, że lipcu wyłudził od mieszkanki jednego z bloków przy ul. Sportowej 28 tysięcy złotych. Kobieta zgodziła się przekazać pieniądze po telefonie od kobiety, która przedstawiała się jak jej bratanica.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?