Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Samorządowcy: Takich pieniędzy na inwestycje jak teraz, nie było nigdy [ZDJĘCIA, WIDEO]

Wideo
od 16 lat
- Ta część Polski musi mieć szansę – mówił w 2014 roku w Rzeszowie prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński, zarzucając ówczesnemu koalicyjnemu rządowi PO-PSL Donalda Tuska celowe „zapomnienie” o Podkarpaciu. Rok później, a także w 2019 roku, wybory parlamentarne wygrała Zjednoczona Prawica. Dziś jej posłowie szacują, że w latach 2016-2023 nasz region otrzymał łącznie ponad 120 mld zł.

- Dubaju tutaj nie zbudujemy, ale czy nie dałoby się na Podkarpaciu zbudować polskiej Bawarii? – pytał prezes PiS w 2018 roku w Jasionce, przypominając, że Bawaria była przed II wojną światową jedną z najbiedniejszych części Niemiec, ale przez dziesięciolecia dokonała ogromnego postępu, stając się jednym z najbogatszych krajów niemieckich, zachowując przy tym wiarę katolicką i przywiązanie do tradycyjnych wartości.

Jako wielki potencjał naszego regionu Jarosław Kaczyński wskazał też dobrze rozwinięty przemysł oraz położenie geograficzne.

- To jest też potężna siła, do tego można się odwołać. Tylko trzeba chcieć i trzeba zrobić pewne rzeczy, których dotychczas nie zrobiono, np. wybudować - poza Via Carpatia - infrastrukturę drogową i kolejową, bo tutaj jest z tym nie najlepiej. Przecież przy współpracy między samorządami a władzą rządową to można zrobić – stwierdził w G2A Arenie obecny wicepremier.

Droga ekspresowa S19 (Via Carpatia) połączyła w 2022 roku Rzeszów z Lublinem.
Droga ekspresowa S19 (Via Carpatia) połączyła w 2022 roku Rzeszów z Lublinem. Barbara Galas, Archiwum Nowin

„Droga życia”

Jeśli chodzi o Via Carpatię (S19), to właśnie w okresie rządów PiS budowa polskiej części tego międzynarodowego szlaku z Litwy do Grecji ruszyła pełną parą. Kiedy prawica przejmowała władzę w 2015 roku, na Podkarpaciu ta droga liczyła ledwo 11 km, z czego połowa w przekroju 2+1. Rząd PiS potraktował drogę S19 priorytetowo – dziś na Podkarpaciu liczy ona już 82 km, a w maju 2022 roku ekspresówka połączyła Rzeszów z Lublinem (w 2012 roku Donald Tusk obiecywał, że ten odcinek powstanie do… 2015 roku). Wkrótce też rozpocznie się dobudowa czwartego pasa jezdni na odcinku Jasionka – Sokołów Młp.

Z kolei cały odcinek Via Carpatii z Rzeszowa do granicy ze Słowacją ma być gotowy do 2027 roku. Jako pierwszy oddano pod koniec 2017 roku odcinek Świlcza – Kielanówka, który wraz z łącznikiem do ul. Podkarpackiej w Rzeszowie stworzył de facto zachodnio-południową obwodnicę miasta. Rząd PiS rozpoczął też budowę odcinków: Rzeszów – Babica (gdzie powstanie 2-kilometrowy tunel), Babica – Jawornik oraz Krosno – Miejsce Piastowe, zaś w najbliższym czasie ruszy budowa odcinka Miejsce Piastowe – Dukla. Jak podaje GDDKiA, na etapie opracowywania dokumentacji do ZRID-u są odcinki Domaradz – Krosno i Dukla – Barwinek, zaś w na etapie przetargu Jawornik – Lutcza oraz Lutcza – Domaradz.

Nowy basen w gm. Kamień.
Nowy basen w gm. Kamień. Barbara Galas, Archiwum Nowin

To oznacza, że odcinki między Rzeszowem a Barwinkiem będą oddawane sukcesywnie w najbliższych latach, podobnie jak miało to miejsce w przypadku trasy między Rzeszowem a Lublinem. Można więc powiedzieć, że Via Carpatia, określana często przez posłów PiS mianem „drogi życia”, to dotrzymana obietnica Prawa i Sprawiedliwości. A patrząc na znaczenie tej drogi dla całego naszego regionu Europy, jedna z najważniejszych obietnic. - Jeżeli plan ten zostanie zrealizowany, to położenie tej ziemi będzie wyjątkowo wręcz korzystne – mówił dokładnie 5 lat temu, 7 października 2018 roku w Jasionce prezes Kaczyński (Via Carpatii nadano imię jego św. brata, Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego).

Zrównoważony rozwój

Bodaj największą zmianą, którą zapowiadali politycy Prawa o Sprawiedliwości, było porzucenie koncepcji rozwoju polaryzacyjno-dyfuzyjnego na rzecz koncepcji zrównoważonego rozwoju. Najprościej rzecz ujmując, rozwijać miał się równomiernie cały kraj, także tzw. Polska powiatowa i gminna, a nie tylko największe metropolie, jak w myśl koncepcji rządu PO-PSL.

Patrząc na zrealizowane w ostatnich 8 latach oraz te obecnie realizowane inwestycje w naszym regionie, można stwierdzić, że taka zmiana rzeczywiście nastąpiła. Widać to przede wszystkim w inwestycjach drogowych. W czasie rządów PiS obwodnic w naszym regionie doczekały się m.in. Czudec, Strzyżów, Kolbuszowa i Werynia, Brzozów, Radomyśl Wielki, Lubaczów, Cieszanów, Oleszyce, Narol, Łańcut (gruntownie przebudowana droga krajowa), Sokołów Małopolski, Dynów, ale także większe miasta jak Mielec, Stalowa Wola i Nisko, Tarnobrzeg czy Sanok.

– Podkarpacka Kolej Aglomeracyjna połączyła Rzeszów ze Strzyżowem, Kolbuszową, Jarosławem i Jasionką.
– Podkarpacka Kolej Aglomeracyjna połączyła Rzeszów ze Strzyżowem, Kolbuszową, Jarosławem i Jasionką. Barbara Galas, Archiwum Nowin

Przykład tego ostatniego miasta pokazuje, jak bardzo polityka w regionie jest uzależniona od polityki ogólnokrajowej. Bo co stało na przeszkodzie, by potrzebna i oczekiwana od wielu lat obwodnica Sanoka nie powstała wcześniej, na przykład w latach 2010-2013, kiedy Platforma Obywatelska rządziła zarówno w kraju (rząd Donalda Tuska), w samorządzie województwa (pochodzący z Sanoka wicemarszałek Sławomir Miklicz), w powiecie sanockim (starosta Sebastian Niżnik), w mieście miała przychylnego sobie burmistrza (Wojciech Blecharczyk), a w Brukseli europosłankę (Elżbieta Łukacijewska)? To jeden z najlepszych przykładów na różnicę między koncepcją polaryzacyjno-dyfuzyjną rządu PO-PSL, w której Sanok de facto się nie liczył, a koncepcją zrównoważonego rozwoju rządu Zjednoczonej Prawicy, w której takie miasta też są istotne.

Obecnie w fazie realizacji są kolejne obwodnice m.in. Sędziszowa Młp. (północna), Nowego Żmigrodu, Tyczyna, Leska, a także osiem inwestycji w ramach rządowego programu „100 obwodnic”: Brzostka i Kołaczyc, Jasła, Kolbuszowej, Miejsca Piastowego, Nowej Dęby, Pilzna, Przemyśla (obwodnica zachodnia) i Sanoka (II etap). Budowana ma być również tzw. południowa obwodnica Rzeszowa, której przebieg mieszkańcy na kilka lat skutecznie zaskarżyli póki co do sądu administracyjnego.

A Ile podkarpackich miast doczekało się obwodnic w okresie rządów PO-PSL? Ropczyce, Jarosław, Rzeszów (tzw. obwodnica autostradowa), Przemyśl (obwodnica wschodnia), Leżajsk, Mielec i Brzozów, przy czym dwie ostatnie zostały zbudowane przez rządzący od maja 2013 roku prawicowy zarząd województwa na czele z marszałkiem Władysławem Ortylem z Prawa i Sprawiedliwości.

Inne ważne dla regionu inwestycje infrastrukturalne zrealizowane w ostatnich 8 latach to m.in. most na Wisłoce w Mielcu, most na Wisłoku w Czarnej Łańcuckiej, łączniki A4 w Przeworsku i Sędziszowie Młp., kończona właśnie modernizacja drogi wojewódzkiej nr 835 Sieniawa – Kańczuga, modernizacja drogi od granicy z Małopolską do Nowego Żmigrodu, modernizacja drogi Kolbuszowa - Sokołów Młp., I etap drogi Kańczuga – Pruchnik. Gruntowny remont i rozbudowę przeszły też drogi wojewódzkie w turystycznych regionach Podkarpacia. Na Roztoczu zmodernizowano drogi: Oleszyce – Lubaczów, Lipina – Oleszyce i Lubaczów – Basznia, zaś w Bieszczadach: Zagórz – Komańcza, Hoczew – Polańczyk, Solina – Myczków (otwarta kilka dni temu), a w Polańczyku skrzyżowanie przebudowano w bezpieczne rondo.

Polska lokalna

Efekty koncepcji zrównoważonego rozwoju najlepiej widać w tzw. Polsce lokalnej, przez lata nazywanej pejoratywnie „Polską B”. To dziesiątki mniejszych inwestycji samorządowych, współfinansowanych z rządowych programów takich jak Program Inwestycji Strategicznych czy Rządowy Fundusz Inwestycji Lokalnych. Jak podał w lipcu br., powołując się na dane z poszczególnych ministerstw, poseł Andrzej Szlachta – z tych dwóch źródeł na Podkarpacie napłynęło 5,7 mld zł, m.in. na infrastrukturę wodno-kanalizacyjną, żłobki, przedszkola, obiekty sportowe i edukacyjne czy rozbudowę szpitali.

Otwarta w 2022 roku kolej gondolowa w Solinie przyciągnęła już pół miliona turystów.
Otwarta w 2022 roku kolej gondolowa w Solinie przyciągnęła już pół miliona turystów. Barbara Galas, Archiwum Nowin

Przykładowo w gminie Kamień (pow. rzeszowski) za środki z Polskiego Ładu zmodernizowano 20 km dróg, zbudowano Gminne Centrum Integracji i Rehabilitacji dla Osób Niepełnosprawnych (6,8 mln zł dofinansowania) czy rozbudowano i zmodernizowano gminną oczyszczalnię ścieków w Nowym Kamieniu (8 mln zł).

- Jestem wójtem już 20 lat, miałem do czynienia z różnymi okresami i uważam, że takich pieniędzy na inwestycje jak w ostatnich latach nie było nigdy. A do tego sięgnięcie po nie jest stosunkowo proste, nie trzeba przygotowywać żadnej strategii, tylko wystarczy logicznie napisać i uzasadnić wniosek. Możliwości działania mamy dziś dużo większe – mówi wójt gminy Kamień Ryszard Bugiel. - Teraz czekamy na decyzje w sprawie dofinansowania sztucznego lotniska, rozbudowę stacji uzdatniania wody oraz modernizację remizy oraz szkoły podstawowej w Prusinie – dodaje.

Zadowolony jest również Ryszard Jędruch, wójt gminy Tryńcza w pow. przeworskim. Wśród najważniejszych inwestycji sfinansowanych z pieniędzy rządowych wymienia: rozbudowę szkoły w Gniewczynie (3 mln zł), budowę i modernizację 20 km dróg z chodnikami (10 mln zł), budowę kompleksu boisk i skate parków z trybunami i zapleczem (3,5 mln zł), 350 punktów oświetleniowych (1,5 mln zł) oraz zrealizowany wspólnie z powiatem most w Gniewczynie na Wisłoku (10,5 mln zł z Polskiego Ładu).

- Ten zrównoważony rozwój widać i u nas, i u naszych sąsiadów. Która gmina chciała, to skorzystała – mówi wójt Tryńczy. - W tej chwili z pieniędzy rządowych budujemy Centrum Opiekuńczo-Mieszkaniowe dla 20 osób starszych za 3,5 mln zł, a w przyszłym tygodniu podpisujemy umowę na zagospodarowanie zbiornika wodnego przy autostradzie A4 w Gniewczynie, co będzie nas kosztować prawie 50 mln zł. Planujemy też utworzenie 33 miejsc dla dzieci w żłobkach za 2 mln zł – wylicza Ryszard Jędruch.

A jak jest w większych miastach?

- Dla Tarnobrzega to faktycznie dobre lata i myślę, że mieszkańcy też to widzą – ocenia rządy Prawa i Sprawiedliwości Dariusz Bożek, bezpartyjny prezydent Tarnobrzega, popierany w kampanii w 2018 roku przez Platformę Obywatelską i Nowoczesną. - Dostaliśmy choćby dofinansowanie do naszej strefy ekonomicznej, gdzie zrobiliśmy dwie drogi – zakładową i strefową. Otrzymaliśmy też wsparcie z Polskiego Ładu, dzięki czemu poprawiamy infrastrukturę w całym mieście. Z kolei współpraca z Agencją Rozwoju Przemysłu zaowocowała tym, że pojawiają się nowe hale produkcyjne – dodaje.

Najważniejszą inwestycją była tu jednak rozbudowa infrastruktury przy Jeziorze Tarnobrzeskim. Przebudowano drogi, powstał parking, zbudowano instalację wodną, kanalizację sanitarną, deszczową i oświetlenie terenu. Całość kosztowała prawie 70 mln zł, z czego większość stanowiły środki z RPO oraz z rezerwy państwa.

Nowy most na Wisłoku w Gniewczynie.
Nowy most na Wisłoku w Gniewczynie. Barbara Galas, Archiwum Nowin

– Efekt jest taki, że jednego dnia potrafi do nas przyjechać nawet 40 tysięcy osób. Teraz chcemy dobudować kolejne miejsca m.in. dla służb – policji, straży pożarnej i wodnego pogotowia ratunkowego. Chcemy także stworzyć coś dla żeglarzy, dla kajakarzy i dla wędkarzy oraz zrobić drogę dookoła jeziora – mówi prezydent Bożek, który planuje również zbudować w Tarnobrzegu Centrum Sportów Olimpijskich i Paraolimpijskich oraz dużą farmę fotowoltaiczną.

Nieco chłodniej politykę rządu PiS ocenia prezydent Przemyśla.

- Te pieniądze z Polskiego Ładu czy z innych programów trafiają tak samo do miast, jak i do gmin wiejskich. Powiedziałbym wręcz, że licząc per capita tych środków wpływa zdecydowanie więcej teraz do gmin wiejskich niż do miast. I dotyczy to w zasadzie wszystkich naborów – mówi w rozmowie z Nowinami Wojciech Bakun.

- Kiedyś była polityka polaryzacyjno-dyfuzyjna, która kierowała środki do największych ośrodków rozwojowych, na czym korzystał Rzeszów. W tej chwili pewnie należałoby zejść na poziom niżej i wspierać te średnie i mniejsze miasta, natomiast zrobiono krok jeszcze niżej i duża część środków trafia do małych gmin. Absolutnie niektóre te działania są uzasadnione np. projekty kanalizujące czy wodociągowe, bo mamy przecież XXI wiek, natomiast jeśli gminy realizują jakieś baseniki, obiekty termalne czy świetlice, a w tym samym naborze odmawia się środków na drogę krajową, której brakuje do przejścia granicznego na terenie miasta, to te priorytety są jakby lekko zachwiane. Widać więc taką nadreprezentację środków skierowanych do dużo mniejszych gmin – dodaje Bakun, który w Przemyślu rozpoczyna właśnie budowę zespołu basenów za 80 mln zł oraz centrum dowodzenia Twierdzą Przemyśl za 15 mln zł.

Wśród najważniejszych inwestycji w mieście prezydent wymienia zakup autobusów, budowę dwóch hal sportowych, przebudowę kilkunastu ulic, budowę inkubatora przedsiębiorczości, przebudowę Rynku i trasę podziemną.

Najwięcej na ochronę zdrowia

Jak podaje poseł Andrzej Szlachta, wiceprzewodniczący sejmowej komisji finansów publicznych, łącznie z funduszy państwowych, samorządu województwa i Unii Europejskiej Podkarpacie otrzymało w latach 2016-2023 ponad 122 mld zł, wliczając w to zarezerwowane już koszty budowy Via Carpatii Rzeszów – Barwinek (ok. 10 mld zł) oraz programu „100 obwodnic” (2,6 mld zł).
Obszary, w których nasz region otrzymał najwięcej pieniędzy, to: ochrona zdrowia (43,6 mld zł), polityka prorodzinna (13,6 mld zł, w tym 12,6 mld zł z programu Rodzina 500+), infrastruktura (9,6 mld zł), dopłaty bezpośrednie dla rolników (4,4 mld zł), polityka senioralna (4,2 mld zł, głównie na 13. i 14. emeryturę), tarcza antyinflacyjna (2,2 mld zł), tarcza energetyczna (852 mln zł, w tym 766 mln na dodatek węglowy), ekologia (766 mln zł, z czego 613 mln na program Czyste Powietrze), sport (655 mln zł), usuwanie skutków klęsk żywiołowych (2338 mln zł), wsparcie jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych (275 mln zł). Z kolei 20 mld zł funduszy z Unii Europejskiej pozwoliły na zrealizowanie ponad 6 tysięcy projektów o łącznej wartości 31 mld zł.

O podobny bilans z lat 2008-2015 pytaliśmy w ostatnich tygodniach posłów Platformy Obywatelskiej, ale nie potrafili udzielić nam odpowiedzi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Samorządowcy: Takich pieniędzy na inwestycje jak teraz, nie było nigdy [ZDJĘCIA, WIDEO] - Nowiny

Wróć na przemysl.naszemiasto.pl Nasze Miasto