Funkcjonariusze Straży Granicznej z Korczowej zatrzymali troje obywateli Syrii, dwóch mężczyzn oraz kobietę.
- Cudzoziemcy pieszo przekroczyli granicę z Ukrainy, a następnie ukryli się w polu kukurydzy. Wytropił ich pies służbowy, który oznaczył trasę ich wędrówki od granicy państwa. Obcokrajowcy mieli przy sobie syryjskie paszporty
- informuje mjr SG Elżbieta Pikor, rzecznik Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej.
Syryjczycy usłyszeli zarzuty nielegalnego przekroczenia granicy. Przyznali się i dobrowolnie poddali karze 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata.
Na odcinku polsko - ukraińskiej granicy, chronionym przez placówkę SG w Medyce funkcjonariusze, najpierw znaleźli ślady przekroczenia na granicy państwa, a po kilkunastu minutach patrol z psem służbowym ujawnił cztery osoby.
- Trzej Turcy oraz obywatel Turkmenistanu ukryli się w pobliskiej plantacji kukurydzy. Podczas działań granicznych mundurowi ujawnili również 47-letniego obywatela Ukrainy, który przyjechał, aby odebrać imigrantów i przewieźć ich dalej na zachód
- mówi mjr Pikor.
Z ustaleń wynika, iż wszyscy zatrzymani dostali się na Ukrainę drogą lotniczą. Ostatecznie zamierzali dotrzeć do Niemiec i tam osiedlić się na stałe. Polska była dla nich jedynie krajem tranzytowym.
W ramach umowy o readmisji zastaną przekazani z powrotem na Ukrainę.
W tym roku podkarpaccy strażnicy graniczni zatrzymali 115 cudzoziemców, którzy nielegalnie, w celach migracyjnych przekroczyli tzw. zieloną granicę z Ukrainy do Polski.
Polecamy:
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?