18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Trudne żniwa w okolicach Przemyśla i Leżajska

Łukasz Solski
Polskapresse
Susza i ulewy zrobiły swoje. Większości rolnikom z Podkarpacia udało się zebrać zaledwie połowę tego, co w ubiegłym roku. A straty na polach powiększyły jeszcze dziki. Te szczególnie dały się we znaki w okolicach Leżajska i Przemyśla, gdzie masowo niszczyły uprawy zbóż.

Większość pszenicy z okolic Przemyśla trafi do skupów zboża paszowego. Bo jakość ziarna jest bardzo niska. I jest go o połowę mniej niż w ubiegłym roku. Każdy, kto tylko ma silosy do przechowywania - magazynuje ziarno, licząc na to, że w jesieni jego cena będzie wyższa. Na razie za tonę pszenicy paszowej można dostać od 600 do 650 złotych. Konsumpcyjna jest o ponad sto złotych droższa. To cieszy, bo w ubiegłym roku rolnicy dostawali za nią zaledwie 480 złotych.

Gospodarzom z Kupiatycz koło Przemyśla bardziej od złej pogody, która zepsuła plony w gospodarstwach, przeszkadzają niestabilne ceny na polskim rynku. Ani zboża ozime ani jare nie przyniosły oczekiwanych plonów. - Będzie to najgorszy rok w produkcji zbóż od co najmniej 10 lat - twierdzą rolnicy z Podkarpacia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na przemysl.naszemiasto.pl Nasze Miasto