Po dużej przerwie Niedźwiadki okazały się nieosiągalne dla „Bieszczadzkich Wilków”. Goście odbili się od defensywy miejscowych. W 26. minucie przemyślanie prowadzili 55:29 i tylko jakiś gigantyczny przestój mógł im skomplikować życie. Nic takiego nie nastąpiło. Po trzech ćwiartkach przewaga ekipy Daniela Puchalskiego wynosiła 27 punktów (63:36), co przesądzało sprawę.
Niedźwiadki Chemart Przemyśl – OPTeam Stolaro Resovia 84:53 (18:15, 19:11, 26:10, 21:17)
Niedźwiadki: Bal 16 (2x3, 6 as.), Uberna 19 (1x3), Serwański 13 (9 zb., 10 as., 3 str., 3 prz.), Kulikowsi 8 (11 zb.), K. Majka 5 oraz Skubiński 4 (4 prz.), Kucharski 5 (1x3), Puchalski 5, W. Majka 4 (1x3), Strzępek 4, Chalicki 0, Complak 1. Trener Daniel Puchalski.
Resovia: Szpyrka 5 (3 str.), Mamcarczyk 11 (9 as., 4 str., 3 prz.), Krzywdziński 1, Gumiński 11 (2x3, 2 bl.), Warszawski 11 (12 zb.) oraz Czerwonka 5 (1x3, 3 str.), Wątroba 4 (8 zb.), Argasiński 1, Krupa 4, Kindlik 0 (4 str.), Łódź-Śmigielski 0, Dobrzański 0. Trener Łukasz Lewkowicz.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?