Do tego nieszczęśliwego wypadku zadysponowano:
- strażaków z PSP Przemyśl,
- OSP Krasiczyn,
- policję,
- pogotowie ratunkowe,
- LPR,
- bieszczadzką grupę GOPR.
44-letni mieszkaniec pow. krośnieńskiego, który zajmuje się obrączkowaniem ptaków, wszedł na jedno z drzew w głębi lasu. W pewnej chwili zawiodła uprząż i mężczyzna spadł z wysokości kilku metrów. Ratownicy musieli pokonać pieszo 600 metrów, aby dotrzeć do rannego. 44-latek doznał licznych urazów ciała.
Przy pomocy quada GOPR-owców został przetransportowany na noszach do śmigłowca LPR, a następnie trafił do szpitala. Mężczyzna był przytomny.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?