MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Nadal trwa blokada drogi krajowej 77 w Duńkowiczkach. Auta kierowane są na objazdy, narzekają mieszkańcy sąsiednich miejscowości [ZDJĘCIA]

Norbert Ziętal
Norbert Ziętal
Blokada drogi krajowej 77 w Duńkowiczkach koło Przemyśla trwa już prawie trzy tygodnie.
Blokada drogi krajowej 77 w Duńkowiczkach koło Przemyśla trwa już prawie trzy tygodnie. Norbert Ziętal
Już prawie trzy tygodnie trwa blokada drogi krajowej nr 77 w Duńkowiczkach koło Przemyśla. Objazdy spowodowały znaczne natężenie ruchu na innych okolicznych drogach. Mieszkający przy nich ludzie narzekają - twierdząc, że niszczone są drogi. "My to mamy na co dzień, a może być tego jeszcze więcej" - odpowiadają protestujący.

Od 3 czerwca rolnicy z Podkarpackiej Oszukanej Wsi oraz mieszkańcy blokują drogę krajową 77 w Duńkowiczkach w gminie Orły, niedaleko Przemyśla. Protestują przeciw budowie drogi wojewódzkiej 881 od DK 77 (ma się zaczynać rondem), przez obecnie nieczynną stację przeładunkową w Małkowicach, do terminala w Żurawicy.

Nowa droga ma przebiegać przez rolniczo cenne grunty w Duńkowiczkach, Żurawicy, Wyszatycach oraz Bolestraszycach i to najbardziej niepokoi mieszkańców. A także to, że czują się pominięci przy dotychczasowych pracach przy drodze.

Blokada prowadzona jest codziennie w godz. 7-19. Protestujący przepuszczają tylko pojazdy służb ratowniczych, wojskowe, autobusy i busy.

Po spotkaniu z władzami wojewódzkimi nikt się nie kontaktował z protestującymi

Tydzień temu w Duńkowiczkach ponad stu mieszkańców tej wioski oraz innych miejscowości spotkało się m.in. z wicemarszałkiem podkarpackim Piotrem Pilchem i dyrektorem Zarządu Dróg Wojewódzkich Piotrem Miąso. Jakie efekt?

- Po tym spotkaniu już nikt się z nami nie kontaktował. Nie wiemy, co dalej z budową drogi. Trochę nas to dziwi, bo na spotkaniu usłyszeliśmy, że czas w sprawie nowej drogi nagli, że mogą przepaść pieniądze, a tymczasem od kilku dni nic się nie dzieje - mówi Marek Partyka, przewodniczący zgromadzenia protestujących.

Blokujący myśleli, że po ogólnym spotkaniu z nimi zostanie zorganizowane kolejne, tylko z delegacją protestujących, na którym byłaby wyjaśniania sprawa postulatów. Nikt jednak takiej propozycji im nie złożył.

- Na razie protestujemy do końca czerwca, zgodnie ze zgłoszeniem. Co będzie dalej? Obecnie nie wiemy. Mamy pewne pomysły, ale póki co nie zgłaszamy - mówi M. Partyka.

Mieszkańcy narzekają, że drogi są niszczone przez samochody jadące objazdami

Samochody osobowe i ciężarowe kierowane są przez policję na objazdy, głównie na drogę wojewódzką 881 Żurawica - Pruchnik. Droga od kilkunastu dni jest zatłoczona. Spora część kierowców chce jednak wrócić na krajową 77, m.in. po to, aby wjechać na pobliskim węźle na autostradę A4. Nawigacja kieruje kierowców na różne drogi, także te najwęższe. Mieszkańcy narzekają, że są one rozjeżdżane i niszczone przez natężony ruch, w tym także ciężkich pojazdów.

- Docierają do nas takie sygnały od niezadowolonych osób. Tłumaczymy im, że to tylko namiastka tego, co my mamy na co dzień. Po wybudowaniu nowej drogi ruch tutaj wzrośnie nawet o połowę - tłumaczy M. Partyka.

Zarząd Województwa Podkarpackiego twierdzi, że droga jest ważna, ze względów gospodarczych. Pozwoli na dogodniejszy dojazd ciężarówek, a autostrady do terminala w Żurawicy. Obecnie auta jeżdżą krajówką, a potem przez środek Żurawicy, która jest sporą miejscowością. Ruch ten ma się znacząco zwiększyć, gdy po zakończeniu wojny w Ukrainie przyjdzie czas na jej odbudowę. Według władz wojewódzkich rozwój terminala przeładunkowego w Żurawicy może przyczynić się do zwiększenia liczby miejsc pracy, a to będzie korzystne dla regionu.

Kolejna blokada została zgłoszona w Medyce, blisko przejścia granicznego

Tymczasem w Urzędzie Gminy w Medyce została zgłoszona kolejna blokada. Na krajowej drodze w pobliżu polsko-ukraińskiego przejścia granicznego. W tym samym miejscu, w którym protest odbywał się kilka miesięcy temu.

- Na razie tylko formalnie zgłosiliśmy chęć protestu w tym miejscu, bo tego wymagają przepisy. Jednak na razie nie przystępujemy do akcji. Nie chcemy prowadzić dwóch blokad równocześnie. Wspieramy, także czynnie, protestujących w Duńkowiczkach - mówi Roman Kondrów, lider Podkarpackiej Oszukanej Wsi.

od 7 lat
Wideo

Gala Mistrzowie Motoryzacji 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Nadal trwa blokada drogi krajowej 77 w Duńkowiczkach. Auta kierowane są na objazdy, narzekają mieszkańcy sąsiednich miejscowości [ZDJĘCIA] - Nowiny

Wróć na przemysl.naszemiasto.pl Nasze Miasto