W środę ok. południa do protestujących przyjechał zastępca wójta gminy Orły Mariusz Król. Urzędnik przekonał protestujących do przerwania blokady. Powołał się na przepisy mówiące o "zagrożeniu życia ludzkiego lub powodowaniu szkód o znacznej wartości".
Protest prowadzony był od 3 czerwca przez rolników z Podkarpackiej Oszukanej Wsi oraz mieszkańców Duńkowiczek i innych miejscowości. Uczestnicy blokowali drogę krajową 77 w Duńkowiczkach w gminie Orły, niedaleko Przemyśla. Sprzeciwiają się budowie drogi wojewódzkiej 881 od DK 77 (ma się zaczynać rondem), przez obecnie nieczynną stację przeładunkową w Małkowicach, do terminala w Żurawicy. Nowa droga ma przebiegać przez rolniczo cenne grunty w Duńkowiczkach, Żurawicy, Wyszatycach oraz Bolestraszycach i to najbardziej niepokoi mieszkańców. A także to, że czują się pominięci przy dotychczasowych pracach przy drodze.
W czwartek do protestujących przyjechał podkarpacki poseł PSL Adam Dziedzic.
- Budowa tej drogi w samym założeniu jest ważna, ale co ciekawe, niekonsultowana z mieszkańcami. Czołowi politycy PiS-u jeszcze w maju, w Żurawicy na peronie, robili sobie świetne zdjęcia, mówiąc, jak ważna i istotna inwestycja będzie realizowana, jeśli chodzi o komunikację i terminal Żurawica Rozrządowa. Mówił też o tym wicemarszałek Pilch, który dostał zaproszenie na dzisiejsze spotkanie z mieszkańcami, ale z niego nie skorzystał - mówi poseł Adam Dziedzic.
Mieszkańcy Duńkowiczek twierdzą, że nikt z nimi nie konsultował budowy nowej drogi. O planach jej realizacji dowiedzieli się z mediów.
- Takie postępowanie jest bardzo złe. Generalnie pan marszałek i inni mogą to skwitować stwierdzeniem, że takiej konieczności nie było - twierdzi poseł Dziedzic.
Jak dodaje:
- Trzeba poszukać alternatywnych rozwiązań. Jednak najważniejsze są konsultacje, rozmowy, dialog społeczny, aby nie było kwestii dotyczących niezrozumienia problemu. To inwestycja na dekady. Jeśli zostanie przeprowadzona w sposób nieprawidłowy, nieuwzględniający interesów mieszkańców, to będzie spory problem. Protestujący tutaj ludzie nie przychodzą, aby zrobić komuś
na złość zrobić, jak to się próbuje niekiedy pokazać.
- Tą krajową drogą dziennie przejeżdża przez Duńkowiczki ok. 20 tys. pojazdów. Ruch jest ogromy, a ma się zwiększyć o ciężkie pojazdy, po wybudowaniu drogi. Prowadziliśmy manifestację, ponieważ zostaliśmy pominięci w rozmowach, jeśli chodzi o ulokowanie tej inwestycji. Nie było żadnych konsultacji społecznych, nie został ujęty głos społeczeństwa. Dowiadując się o tej inwestycji, usłyszeliśmy, że jest już za późno na jakiekolwiek zmiany. Wtedy zdecydowaliśmy się na blokadę. Mieszkańcy okolicznych miejscowości przekonali się, jak dokuczliwy jest nadmierny ruch. A ta nowa droga, spowoduje jeszcze większy ruch i pogorszenie jakości naszego życia - mówi Magdalena Wojtowicz z Duńkowiczek, radna gminy Orły.
Zarząd Województwa Podkarpackiego twierdzi, że droga jest ważna, ze względów gospodarczych. Pozwoli na dogodniejszy dojazd ciężarówek z autostrady A4 do terminala w Żurawicy. Obecnie auta jeżdżą krajówką, a potem przez środek Żurawicy, która jest sporą miejscowością. Ruch ten ma się znacząco zwiększyć, gdy po zakończeniu wojny w Ukrainie przyjdzie czas na jej odbudowę.
Według pomysłodawców rozwój suchego portu w Żurawicy, w którym byłyby przeładowywane towary, spowoduje wzrost miejsc pracy. Tak potrzebnych w tej części województwa. Z kolei zaniechanie tej inwestycji, według samorządowych władz wojewódzkich, może spowodować, że korzyści z przeładunku towarów przejmą Węgry lub Słowacja.
Budowa nowej drogi ma kosztować ok. 100 mln złotych. W piątek mają się odbyć negocjacje protestujących mieszkańców z przedstawicielami zarządu województwa podkarpackiego.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Jak kupić dobry miód? 7 kroków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?