Do 78-letniego mieszkańca Przemyśla na telefon stacjonarny zadzwonił mężczyzna i powiedział, że jest policjantem. Przekazał, że na osiedlu w związku ze znalezieniem podrobionych dokumentów na jego dane osobowe oraz jego żony, prowadzona jest tajna akcja policji. W rozmowie tłumaczył, że na podrobione dokumenty oszuści wyłudzili w banku pieniądze i na chwilę obecną na osiedlu jest dużo funkcjonariuszy, którzy przeprowadzają zasadzkę na oszustów.
- Oszust instruował mężczyznę, by dobrze zabezpieczył drzwi wejściowe do mieszkania, nikomu nie otwierał, a na podłodze położył ręcznik, ponieważ oszuści mogą próbować wpuszczać gaz do jego mieszkania. Następnie nakazał 78-latkowi, żeby włożył oszczędności do reklamówki i wyrzucić przez balkon. Ufny senior zapakował pieniądze do reklamówki, a następnie jego żona zgodnie z poleceniami fałszywego policjanta wyrzuciła je przez balkon
- mówi asp. szt. Małgorzata Czechowska z KMP w Przemyślu.
W ten sposób małżeństwo straciło ponad 70 tys. zł. Dopiero po kilku godzinach mężczyzna poinformował policję, że został oszukany.
Czy warto kupować dzisiaj mieszkanie?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?