Przed granicą z Polską ponownie ustawiły się długie kolejki ludzi i samochodów. Dramatyzmu dodaje fakt, że w nocy temperatura spada kilka kresek poniżej zera.
- Naszym głównym zadaniem jest to, aby jak najsprawniej tych ludzi z granicy odbierać do ciepłych pomieszczeń lub ciepłego transportu. W weekend zmieniliśmy zasady transportu. Osoby bezpośrednio z przejścia w Medyce wyjeżdżały do konkretnych pociągów, które były podstawiane co godzinę przez całą noc, i bezpośrednio jechały do takich miast jak Kielce, Katowice, Poznań, Łódź, Gdańsk. Jest to spowodowane tym, że przy takiej ilości osób nie jesteśmy w stanie skutecznie zarządzać - mówił Wojciech Bakun.
Uchodźcy z Ukrainy w Polsce. Co potrzeba?
W Przemyślu zapotrzebowanie jest na długoterminową żywność, suchary, konserwy, suchy prowiant, słodycze.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?