Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Najwyższa Izba Kontroli sprawdzała podkarpackie szpitale, m.in. w Przemyślu. Dopatrzono się nieprawidłowości

Norbert Ziętal
Norbert Ziętal
Najwyższa Izba Kontroli skontrolowała jedną czwartą podkarpackich szpitali.
Najwyższa Izba Kontroli skontrolowała jedną czwartą podkarpackich szpitali. Krzysztof Kapica
- Potrzeba więcej specjalistów, aparatury medycznej i łóżek – tak wynika z kontroli, jaką inspektorzy Najwyższej Izby Kontroli przeprowadzili na oddziałach anestezjologii i intensywnej terapii oraz na blokach operacyjnych w województwie podkarpackim. Wśród kontrolowanych był Wojewódzki Szpital w Przemyślu, nasza placówka wypadła dość dobrze.

NIK skontrolowała jedną czwartą funkcjonujących w Podkarpackiem szpitali:

  • dwa wojewódzkie:

    • w Tarnobrzegu,
    • Przemyślu
  • sześć powiatowych:

    • w Mielcu,
    • w Leżajsku,
    • w Przeworsku,
    • w Strzyżowie,
    • w Brzozowie,
    • w Lesku.

- Okres objęty kontrolą to lata 2018-2020. Z ustaleń Izby wynika, że epidemia COVID-19 nie miała większego wpływu na funkcjonowanie tamtejszych OAiIT i bloków operacyjnych - informuje NIK.

Kontrola NIK w szpitalach i niepokojące dane dotyczące pracy anestezjologów. "Pracowali nawet kilka dni bez przerwy"

Z ustaleń NIK wynika, że wymaganą liczbę specjalistów anestezjologii i intensywnej terapii (AiIT) zatrudniano jedynie w połowie z ośmiu badanych placówek. W większości szpitali stwierdzono niezgodne z obowiązującymi standardami przypadki, w których jeden lekarz, w tym samym czasie znieczulał dwóch pacjentów, albo pozostawiał bez opieki chorych na oddziale anestezjologii i intensywnej terapii (OAiIT) by znieczulić pacjenta na bloku operacyjnym (BO). Niepokojące są także dane dotyczące lekarzy anestezjologów, którzy na OAiIT i na blokach operacyjnych pracowali nawet kilka dni bez przerwy.

- W skrajnym przypadku, lekarz zatrudniony na kontrakcie pracował nieprzerwanie przez 288 godzin, czyli 12 dób - alarmuje Najwyższa Izba Kontroli.

Pracował i dyżurował na zmianę w szpitalnym oddziale ratunkowym (SOR), na oddziale anestezjologii i intensywnej terapii oraz w karetce reanimacyjnej. W podobnej sytuacji znaleźli się także lekarze anestezjolodzy w czterech innych szpitalach - Strzyżowie, Tarnobrzegu, Mielcu i Leżajsku.

- W niektórych przypadkach pracowali bez przerwy od 78 do 152 godzin, co zdaniem NIK mogło negatywnie wpływać na jakość wykonywanych przez nich zadań oraz stwarzać zagrożenie dla pacjentów i dla samych lekarzy - twierdzi NIK.

Kontrola NIK w szpitalach. Placówka w Przemyślu skrytykowana i pochwalona

Większość skontrolowanych szpitali w Podkarpackiem nie spełniała także obowiązujących wymagań dotyczących liczby łóżek na oddziałach anestezjologii i intensywnej terapii. Tylko jedna placówka miała odpowiednią liczbę oraz rodzaj sprzętu i aparatury medycznej stanowiącej wyposażenie OAiIT i bloków operacyjnych.

Zgodnie ze standardami w dziedzinie Anestezjologii i Intensywnej Terapii, liczba łóżek na oddziale anestezjologii i intensywnej terapii powinna stanowić, co najmniej 2 proc. ogólnej liczby łóżek w szpitalu. W latach 2018-2020 ten warunek spełniały tylko dwa takie oddziały - w szpitalu w Przeworsku i w szpitalu w Strzyżowie, w dwóch kolejnych placówkach - w szpitalu w Przemyślu i w szpitalu w Lesku łóżek było za mało w całym okresie objętym kontrolą.

-Trzeba jednak dodać, że wykorzystanie stanowisk intensywnej terapii na OAiIT było mocno zróżnicowane. Tak zwane średnioroczne obłożenie nie przekroczyło w skontrolowanych szpitalach 82 proc. - zauważa NIK.

Kontrola przeprowadzona przez NIK pokazała także, że na osiem badanych placówek, tylko szpital w Przemyślu miał wymagane przepisami liczbę oraz rodzaj sprzętu i aparatury medycznej stanowiących wyposażenie oddziału anestezjologii i intensywnej terapii oraz bloków operacyjnych.

W pozostałych placówkach na OAiIT, blokach operacyjnych, na stanowiskach intensywnej terapii i na stanowiskach znieczulania brakowało niektórych urządzeń. W trzech szpitalach stwierdzono brak lub opóźnienia w przeprowadzaniu okresowych przeglądów technicznych sprzętu medycznego.

Na dostosowanie liczby i rodzajów wyposażenia do wymogów rozporządzenia w sprawie standardów w dziedzinie AiIT, szpitale także mają czas do 31 grudnia 2022 r.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Najwyższa Izba Kontroli sprawdzała podkarpackie szpitale, m.in. w Przemyślu. Dopatrzono się nieprawidłowości - Przemyśl Nasze Miasto

Wróć na przemysl.naszemiasto.pl Nasze Miasto