Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prezydent Andrzej Duda w Przemyślu: To jedna z wizyt, którą zapamiętam do końca życia, zwłaszcza obraz pola walki, gotowy do obrony Kijowa

OPRAC.:
Łukasz Solski
Łukasz Solski
- To jedna z wizyt, którą zapamiętam do końca życia, zwłaszcza obraz pola walki, gotowy do obrony Kijowa, a przede wszystkim niezwykła determinacja do obrony swojej ojczyzny – powiedział po powrocie z Ukrainy prezydent Andrzej Duda. Jak dodał, nie ma wątpliwości, że obrońcy Ukrainy będą walczyć do samego końca. – Widzieliśmy dramatyczne filmy i zdjęcia. Rosjanie prowadzą wojnę totalną – z mężczyznami z bronią w ręku, ale i z kobietami i dziećmi – zaznaczył na dworcu w Przemyślu.

- Nie mam wątpliwości, że obrońcy Ukrainy będą walczyć do samego końca. Widzieliśmy dramatyczne filmy i zdjęcia. Rosjanie prowadzą wojnę totalną – mężczyznami z bronią w ręku, ale i z kobietami i dziećmi. - Ci, którzy są odpowiedzialni za tę wojnę powinni zostać wykluczeni. Nie możemy pozwolić na to, aby w XXI wieku tak się zachowywać. Musimy udzielać Ukrainie i Ukraińcom pełnego wsparcia. Zbrodnie powinny zostać osądzone, a zbrodniarze powinni zostać skazani. - Kiedy jest się na Ukrainie, człowiek rozumie, dlaczego nasi sąsiedzi szukają u nas schronienia - powiedział prezydent.

Andrzejowi Dudzie towarzyszyli prezydenci Litwy Gitanasa Nausedy, Łotwy Egilsa Levitsa oraz Estonii Alara Karisa. W środę w Kijowie spotkali się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Odwiedzili m.in. Irpień i Borodziankę w okolicach Kijowa, które zostały zniszczone przez Rosjan.

- Irpin, Borodzianka noszą świeże blizny rosyjskiego zniszczenia. Poskręcane szczątki domów, kościołów i mostów. Ukraina zasługuje na ogromny wysiłek odbudowy, taki jak plan Marshalla, który pomógł Europie Zachodniej odzyskać siły po II wojnie światowej. Nadszedł czas na planowanie - twierdzi Egils Levits, prezydent Łotwy.

- Rosyjskie czołgi zniszczone przez armię ukraińską w Dmytriwce. Heroizm, umiłowanie wolności i ojczyzny zawsze triumfują nad dzikością. Ukraina potrzebuje broni do walki tu i teraz - podkreśla Gitanas Nauseda, prezydent Litwy.

- W Borodiance, zaledwie kilkadziesiąt minut jazdy od Kijowa, prezydenci obejrzeli świat, który narodom wokół proponuje Rosja. Nie ma na to słów - komentuje Jakub Kumoch, szef Biura Polityki Międzynarodowej.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Prezydent Andrzej Duda w Przemyślu: To jedna z wizyt, którą zapamiętam do końca życia, zwłaszcza obraz pola walki, gotowy do obrony Kijowa - Nowiny

Wróć na przemysl.naszemiasto.pl Nasze Miasto