Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szli boso i w śniegu. Wyziębieni i głodni imigranci z Maroka trafili do Strzeżonego Ośrodka dla Cudzoziemców w Przemyślu [ZDJĘCIA]

Norbert Ziętal
Norbert Ziętal
Nielegalni imigranci z Maroka szli boso po śniegu. Interwencja policji i pomoc służb medycznych uratowały im życie.
Nielegalni imigranci z Maroka szli boso po śniegu. Interwencja policji i pomoc służb medycznych uratowały im życie. BiOSG
Do Strzeżonego Ośrodka dla Cudzoziemców w Przemyślu trafiło dwóch nielegalnych imigrantów z Maroka, którzy zostali przez policję zatrzymali w Pilźnie w powiecie dębickim. Szli boso po śniegi. "Byli zdezorientowani, wyziębieni i głodni".

W sobotę (16 stycznia) policjanci z Pilzna przekazali Straży Granicznej z Rzeszowa zatrzymanych na posesji w Pilźnie dwóch cudzoziemców.

- Z informacji uzyskanych od policji wynikało, że obaj mężczyźni błąkali się w okolicach prywatnych posesji. Byli zdezorientowani, wyziębieni i głodni. Nie mieli dokumentów, nie znali języka i nie potrafili się z nikim porozumieć. Obaj wskazywali na stopy i mieli problem z poruszaniem się

— mówi mjr SG Elżbieta Pikor, rzecznik Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej.

Policjanci natychmiast wezwali karetkę pogotowia. Okazało się, że mężczyźni nie mogą chodzić, bo mają odmrożone stopy. Trafili do dębickiego szpitala. Tam zostali opatrzeni, a następnie przekazani funkcjonariuszom Straży Granicznej z Rzeszowa.

- Aktualnie, stan zdrowia cudzoziemców jest zadowalający. Czują się dobrze. Decyzją Sądu Rejonowego w Rzeszowie zostali umieszczeni w Strzeżonym Ośrodku dla Cudzoziemców w Przemyślu. Tutaj toczy się postępowanie wyjaśniające w ich sprawie

— dodaje mjr Pikor.

W trasę do Niemiec wybrali się jesienią 2020 r.

W trakcie prowadzonych czynności służbowych funkcjonariusze SG potwierdzili, że mężczyźni to obywatele Maroka w wieku 22 i 29 lat. W trasę do Europy wybrali się jesienią ubiegłego roku. Jak przekazali strażnikom granicznym, celem ich podróży miały być Niemcy, gdzie chcieli podjąć pracę zarobkową.

- Z relacji mężczyzn, wynika, że większość trasy przebyli na własną rękę, idąc pieszo lub korzystając z pomocy przypadkowo napotkanych osób. Jak mówią, nie spodziewali się w Europie tak niskich temperatur, stąd nie byli odpowiednio ubrani, nie mieli też stosownego obuwia

— mówi mjr Pikor.

Biorąc pod uwagę obecne warunki pogodowe oraz stan imigrantów, interwencja policji i pomoc lekarska uratowały Marokańczyków przed zamarznięciem.

Nielegalni imigranci z Maroka szli boso po śniegu. Interwencja policji i pomoc służb medycznych uratowały im życie.

Szli boso i w śniegu. Wyziębieni i głodni imigranci z Maroka...

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na przemysl.naszemiasto.pl Nasze Miasto